Oddychanie uznajemy za coś oczywistego, ale dla blisko 391 milionów osób na całym świecie cierpiących na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) nie jest to tak oczywiste. Oddychanie jest natomiast codziennym wyzwaniem. POChP pozbawia nas możliwości łatwego oddechu. Społecznie wiąże się z wysokimi kosztami dla osób chorych, ich opiekunów i systemu opieki zdrowotnej.
Do normalnego życia z POCHP potrzebujemy rozpoznania i właściwego leczenia.
POCHP charakteryzuje się utrzymującymi się objawami ze strony układu oddechowego (duszność, kaszel) i ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe, spowodowanym przez istotne narażenie na szkodliwe cząstki lub gazy (dym tytoniowy, smog).
W Polsce na POCHP choruje około 10% osób po 40 roku życia, czyli ponad 2 000 000 osób. Niestety tylko 1 000 000 posiada rozpoznanie i jest aktywnie leczonych. Większość pacjentów nie wie, że u podstawy kaszlu i duszności stoi przewlekła choroba. Nie rozpoznana lub późno rozpoznana POCHP skraca życie chorych o 10-15 lat. Jest trzecią przyczyną zgonów na świecie. Zwiększa ryzyko zgonu z powodu zawału serca trzykrotnie a z powodu raka płuc sześciokrotnie. POCHP podejrzewamy u każdej osoby z przewlekłym kaszlem i/lub dusznością wysiłkową oraz narażeniem na czynniki wywołujące (głównie dym tytoniowy oraz zanieczyszczenia powietrza). Aby rozpoznać POCHP należy wykonać badanie spirometryczne. Od jego wyniku zależy dalsze postępowanie. Jeśli wynik spirometrii wskazuje na obturację (czyli skurcz oskrzeli) i nie wraca do normy po podaniu leków rozszerzających oskrzela to tak osoba może mieć POCHP. Dodatkowo lekarz prowadzący wykonuje badanie RTG Klatki Piersiowej (lub tomografię płuc) aby potwierdzić towarzyszące POCHP zjawisko rozedmy oraz żeby wykluczyć inne choroby np. zapalenie płuc, włóknienie płuc lub raka płuca). Po postawieniu rozpoznania, lekarz planuje odpowiedną terapię.
Podstawą leczenia POCHP jest rzucenie palenia lub ograniczenie wpływu dymu tytoniowego i innych zanieczyszczeń powietrza na płuca osoby chorej. Taka procedura wydłuża życie chorym z POCHP i zawsze warto (niezależnie jak długo trwa nałóg) rzucić palenie.
Leczenie POCHP odbywa się poprzez zastosowanie leków wziewnych w postaci inhalatorów. To najlepsza forma terapii. Aby dobrać odpowiednie leki, specjalista przeprowadza wywiad z chorym pytając o objawy, najczęściej korzystając z skali duszności mMRC lub testu CAT. W zależności od ilości objawów i częstości zaostrzeń podejmuje decyzje o podaniu leków. Leczenie wziewne nie jest łatwe bo aerozoloterapii trzeba się nauczyć. Chorzy którzy nie zostali przeszkoleni popełniają w 50% istotne błędy zmniejszające skuteczność terapii.
A więc każdy chory który otrzyma leki wziewne powinien być przeszkolony przez swojego lekarza jak prawidłowo inhalować leki. Na kolejnej wizycie specjalista powinien ocenić czy chory stosuje leki zgodnie z zaleceniami, sprawdzić poprawność aerozoloterapii oraz odpowiedzieć na pytania, które stawia pacjent w zakresie choroby i jej leczenia. Lekarz powinien wspierać chorego poprzez aktywną edukację, dobór optymalnego wysiłku fizycznego, zlecenie szczepień ochronnych (p. grypie i p. pneumokokom).
Tak zaopiekowany chory będzie żył dłużej a powikłania (choroba wieńcowa, cukrzyca, osteoporoza, depresja, wyniszczenie), które często pojawiają się w trakcie POCHP wystąpią zdecydowanie później.
Zachęcam wszystkie osoby z dusznością wysiłkowa i /lub kaszlem (które niewiedzą dlaczego maja objawy) do odwiedzenia swojego lekarza POZ lub specjalisty pulmonologa/alergologa
Więcej informacji na stronie www.goldcopd.org l
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmu edukacyjnego o POCHP: https://www.nfz.gov.pl/